mrsocial.pl

opowiadam o komunikacji marketingowej
w nowych mediach

6 największych mitów na temat współpracy z Blogerami

W ostatnich latach bardzo często mówi się o współpracy z blogerami. Powstają różne poradniki i prezentacje na temat „Jak dobrze współpracować z blogerem”. Mówi się o tym, jak nie urazić blogera swoją wiadomością, jak ważne jest wynagrodzenie, bo blogowanie to też praca, jak sprawić, by to właśnie naszą markę wybrał do współpracy (bo „poczytny bloger ma wiele propozycji reklamowych, więc nie wybierze wszystkich”). Blogerzy myślą o sobie jak o nowym medium. Często porównują swoją współpracę do kampanii reklamowych w telewizji, radiu i outdoorze. Modni marketerzy, będąc blogerami również chętnie taką współpracę proponują swoim podopiecznym markom. Często jednak ten „Specjalista od kampanii reklamowych z blogerami” nie myśli w kategoriach realnej efektywności. A, ponieważ powstało już wiele tekstów mówiących o tym „dlaczego warto współpracować z blogerem”, ja postanowiłem napisać tekst o tym, dlaczego nie warto.

social_policy_why_1200x628

Czy warto posiadać Social Media Policy w firmie?

W dobie powszechnego dostępu do mediów społecznościowych musisz uświadomić sobie, że Twój najmniej lojalny pracownik (najmniej zadowolony z pracy) może być najbardziej wpływowym ambasadorem Twojej marki. Uświadamiasz sobie wtedy, że tworząc przyjazne miejsce pracy – możesz nie tylko ułatwić pracownikom pracę (co samo w sobie jest ogromną wartością), ale również – możesz pozyskać najlepszych ambasadorów Twojej marki. Ponieważ jednak pamiętasz, że nie da się zadowolić wszystkich – uzmysławiasz sobie, że warto byłoby mieć kontrolę (chociaż może to nie do końca dobrze dobrane słowo) nad tym, co o Tobie piszą i jaki wizerunek Twojej firmy tworzą Twoi pracownicy. Do tego właśnie służy Social Media Policy. To zbiór zasad, którymi powinni kierować się Twoi pracownicy prowadząc komunikację w mediach społecznościowych.

social_policy_why_1200x628

Tu i teraz – czyli Social Media w 2016

Kolejny rok prawie za nami. Przyszedł czas podsumowań oraz predykcji. Ponieważ specjalistą od podsumowań nie jestem – pobawię się trochę we wróżbitę Macieja. A skoro takich artykułów w sieci w grudniu pojawi się mnóstwo – skupię się tylko na jednym elemencie, który (moim zdaniem) mocno rozwinie się właśnie w nadchodzącym roku.

Pisałem wcześniej o Marketingu Chwili – czyli wykorzystaniu danego momentu w komunikacji marketingowej marki w mediach społecznościowych. To, oraz nowe narzędzia – ukierunkowują rozwój social mediów w kierunku relacji w czasie rzeczywistym. Nawet od strony komunikacji marek zauważyłem, że to relacje z prawdziwych wydarzeń cieszą się największym zainteresowaniem Użytkownika (tak było np. podczas akcji Numer Ratunkowy nad Wodą).

tu_i_teraz_1200x628

Marketing Chwili

Brytyjskie powiedzenie „Beer of the moment” oznacza, że na każdą chwilę znajdzie się idealne piwo. Wynika to z bardzo bogatego świata sensorycznego tegoż właśnie trunku. Od kwaśnych lambików, przez goryczkowe (chociaż w zapachu cytrusowe) „IPY”, kończąc na pachnących bananami i goździkami weizenach. Inne piwa spożywa się latem, inne zimą, inne wieczorem a inne rankiem. Piwo można dopasować do pogody, nastroju, wieku spożywającego. Historię życia człowieka można byłoby opisać aromatami i smakiem różnego rodzaju piw.marketing_chwili_1200x628

Numer Ratunkowy nad wodą

Social Media Marketing to nie tylko publikowanie postów na Facebooku. To budowanie relacji, identyfikacja ambasadorów marki czy też obsługa Klienta. Serwisy społecznościowe to narzędzia w budowaniu prawdziwych społeczności. Tym bardziej, gdy społeczność zgromadzona jest wokół szczytnego celu. Numer Ratunkowy 601 100 100 (sponsorowany przez markę PLUS) to numer, pod który możesz zadzwonić, gdy widzisz niebezpieczną sytuację nad wodą. Dzwoniąc pod ten numer połączysz się bezpośrednio z centralą WOPR. Każdy Twój telefon może uratować życie. Nie ma nic bardziej społecznego, niż ratowanie życia. Dlatego zdecydowaliśmy, że działania mające na celu propagację Numeru – nie mogą być tylko wirtualne. Chcieliśmy być bliżej Użytkowników, nawiązać z nimi relacje, pokazać jak wygląda codzienna praca ratowników, ale również dobrze się z nimi bawić jednocześnie budując świadomość istnienia numeru 601 100 100.

51

Czas reakcji w Social Media to ściema

Zaczęło się całkiem niewinnie. Jakiś czas temu napisałem artykuł dotyczący obsługi Klienta w mediach Społecznościowych. Pisałem tam między innymi o tym, że trzeba odróżnić czas udzielenia odpowiedzi od czasu i sposobu załatwienia sprawy. Artykuł opierał się oczywiście jedynie o teorię. Kilka dni później mój operator komórkowy zrobił mi niespodziankę. Przysłał mi fakturę, na której dodał całkiem nieznaną mi pozycję. Pomyślałem wtedy, że doskonały moment, by sprawdzić jak radzi sobie podmiot z najszybciej odpowiadającej branży (telekomy). Chciałbym się z Tobą podzielić tym krótkim doświadczeniem.

czas_reakcji_to_sciema

Źródło zdjęcia: freepic.com

Jak nie zrobić z siebie debila na Facebooku? #ŻytniaGate

Marka Żytnia Extra na swojej stronie na Facebooku opublikowała pewien post, który chwilę później stał się głównym tematem rozmów nie tylko branży interaktywnej, ale również zwykłych Użytkowników oraz prasy w Internecie. W wyniku jednego postu na Żytnią Extra wylano cysternę pomyj i milion wulgaryzmów (wyzywano Zespół od debili, proponowano łamanie im rąk itp.). Bo jak tak można? Jak można nie znać właśnie tego zdjęcia? Tego jednego, które jest symbolem walki z komunizmem w Polsce. Otóż można. Można nie pamiętać zdjęcia. Można go nie znać. Nie wszyscy muszą znać każdy kultowy element historii. Zwłaszcza, gdy tą historią się nie interesuje. Nie można jednak być ignorantem i złodziejem. Tej sytuacji można było uniknąć.

zytnia_extra

Czy musimy odpowiadać natychmiast? Czyli o obsłudze Klienta w Social Media.

Od pewnego czasu zastanawiam się mocno nad obsługą Klienta w Mediach Społecznościowych. Obserwuję moderację różnych marek, testowałem też aplikacje do prowadzenia dyskusji w Social Media i doszedłem do pewnych przemyśleń na temat obsługi Użytkownika w Mediach Społecznościowych. I tymi właśnie przemyśleniami chciałbym się dzisiaj z Wami podzielić.

scrm_1

Honor, bug i za krótki kabel.

Tuż przed wigilią (22 grudnia), dzięki uprzejmości agencji Kreci Się otrzymałem do potestowania nowy telefon Honor 6. A wszystko zaczęło się od pewnego wpisu na buniu, na którym napisałem, że przymierzam się do nowego telefonu. Tak więc – otrzymałem propozycję potestowania Honor 6. Tak też się stało. Dzisiaj minął ostatni dzień testów.

Honor6_1200x628

Na stronie https://bit.ly/13IbRZH możecie poczytać więcej o samym aparacie. Można ustawić się nawet w kolejce po jego zakup. A sztuk do kupienia pozostało już tylko 261.

Ale wróćmy do testów.

Przyszłość w Social Media, czyli subiektywnie o roku 2015

Nieuchronnie zbliża się koniec 2014 roku. Mniej więcej od początku listopada do połowy grudnia w działach marketingu i agencjach odbywa się młyn. Marketerzy szukają możliwości wydania resztek budżetów, agencje starają się te resztki budżetów wyrwać. To również czas firmowych wigilii, z których zdjęcia nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Nie zapominajmy również o tym, że rok należy podsumować. To jednak zostawmy specjalistom od podsumowań (sorry Kuba :)). Ja się tym razem pobawię trochę we wróżbitę a trochę w marzyciela i chciałbym przedstawić Wam moją wizję na rok 2015. W krótkich punktach.

future[ źródło obrazka: https://wellandgood.com/wp-content/uploads/2010/11/Crystalball.jpg ]

Ostatnie pisałem o...

Copyright 2017 K-Media Kamil Mirowski
©  All Rights Reserved