Jest rok 2040. Przyjeżdżasz do biura swoim samosterującym się elektrycznym samochodem, który sam jedzie szukać miejsca do parkowania, gdy Ty jedziesz już windą magnetyczną na swoje XLIV piętro w biurowcu, w którym pracujesz. Dzisiaj masz ważne spotkanie z zarządem. Dojeżdżasz na miejsce. Po wyjściu z windy recepcjonista-android informuje Cię, że spotkanie odbędzie się za 10 minut. Masz więc jeszcze chwilę czasu, by zamówić u „Blaszaka” podwójne espresso. Podczas prezentacji wtrąca się Prezes (jak zwykle) i pyta o dane z poprzednich trzech lat. Nie pamiętasz tych danych. Ale to nie problem. Na szczęście macie w korporacji system Wandlee Assistant. Głośno więc prosisz asystenta o podanie danych, ten natychmiastowo przeszukuje bazy danych i wyświetla znalezione informacje na ekranie w Sali Konferencyjnej. Brzmi jak Science-Fiction? Być może. A być może jesteśmy bliżej tego scenariusza niż nam się wydaje!
